Nowe żelazka Morphy Richards rozwiązują problemy, które w podświadomości wielu osób stały się nieodłączną częścią prasowania. Na przykład, jeśli podczas prasowania musisz czasem poszarpać się z kablem, który plącze się i zaczepia, możesz zdecydować się na bezprzewodowe żelazko easyCHARGE Power+. Rezygnacja z przewodu nie jest wcale godzeniem się na słabsze działanie – choć urządzenie dorównuje wygodą bezprzewodowym parownicom, ma ono pełnię mocy klasycznego żelazka.
Jeśli natomiast znasz ból niepewności, czy przed wyjściem z domu na pewno wyłączyłaś żelazko, to ucieszy Cię wiadomość, że wszystkie nowe żelazka Morphy Richards wyłączają się samoistnie po ośmiu minutach nieużywania.