Ku mojemu zaskoczeniu, zamówiony garnek, dotarł do mnie z oryginalnej niemieckiej dystrybucji. Jakiś czas temu wymieniałem w firmie FIDE, poglądy i spostrzeżenia na temat jakości i źródeł dostaw kolekcji Zwilling Vitality. Wtedy dowiedziałem się, że bazują na dostawach: NPC Polska Sp. z o.o. S.K., a mnie ze względu na jakość, interesowała dystrybucja niemiecka. Był czas, że od OleOle zamówiłem inny garnek z kilekcji Vitality i otrzymałem wyrób NPC Polska – od razu było widać różnice w szczegółach garnka: zarówno samego garnka, jak pokrywki i na koniec: nawet opakowania.
Nie będę opisywał każdego drobiazgu, ale ten polski "oficjalny dystrybutor grupy Zwilling, co najwyżej jest zleceniodawcą zamawiającym garnki z Chin. Natomiast, o ile chodzi o Niemców – to być może garnki robią też Chińczycy (nad czym bym ubolewał), lecz z pewnością partie produkcyjne wysyłane są do Niemiec i rzeczywiście nad jakością muszą czuwać specjaliści Zwillinga.
Niby to garnek i to garnek, jednak wprawne oko, od razu dostrzeże różnice. Polski dystrybutor nigdy nie będzie przez Chińczyków traktowany na równi z niemieckim producentem. Ostatni (jedyny brakujący) garnek z kolekcji Vitality dotarł do mnie w solidnym opakowaniu (z przewagą czarnego koloru) – byłem bardzo zadowolony. Pełne zadowolenie: te garnki w parze z moją płytą indukcyjną – to jest droga do pełnego zadowolenia: gotowanie przebiega dwa razy krócej niż na gazie, płyta doskonale wyczuwa dno i kontakt, rewelacyjna szybkość gotowania na indukcji. Na koniec opinia o uchwytach (garnków i pokrywek) rzeczywiście się nie nagrzewają. Polecam – mam cały komplet.